sobota, 29 czerwca 2013
piątek, 28 czerwca 2013
Drożdżówka
Moja pierwsza drożdżówka!
Już od dłuższego czasu chciałam upiec drożdżówkę , ale zwyczajnie się bałam, że mi nie wyjdzie! Nie jest ona łatwym i szybkim ciastem do zrobienia, mi całość zajmuje około 3 godzin! Ale warto było w końcu się odważyć, wyszła rewelacyjna!!!
A oto przepis na blachę o wymiarach ok. 25×35 cm
Zaczyn:
50 g drożdży
2 łyżki mąki
3 łyżki cukru
kilka łyżek mleka
50 g drożdży
2 łyżki mąki
3 łyżki cukru
kilka łyżek mleka
Ciasto:
ok. 3 i 1/2 szklanki mąki
szczypta soli
150 g stopionego, wystudzonego masła
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mleka
5 jaj – 3 żółtka i 2 całe
rabarbar – u nas 5 łodygi (ok.400 g)
Kruszonka:
1/2 kostki chłodnego masła
1/2 szklanki cukru
1 szklanka mąki
Najpierw
zaczyn: drożdże rozkruszamy, rozcieramy z łyżką cukru i łyżką mąki i łączymy z
ciepłym (Uwaga-nie gorącym!) mlekiem. Mleka dodajemy tyle, żeby zaczyn miał
konsystencję gęstej śmietany. Przykrywamy ściereczką/ ręcznikiem i odstawiamy do
podrośnięcia w ciepłe miejsce.
Żółtka i całe jaja ucieramy z pozostałym cukrem. Razem z podrośniętym zaczynem dodajemy je do mąki przesianej z solą. Dolewamy ciepłe mleko i zaczynamy wyrabiać, stopniowo dodajemy stopione masło. Ciasto wyrabiamy tak długo, aż będzie odchodzić od ręki i miski – może to zająć koło 15 minut. W razie potrzeby dosypujemy mąki. Przysypujemy je leciutko mąką i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce, na około godzinę, aż podwoi objętość.
Rabarbar obieramy i kroimy w plasterki. Ja zasypuję cukrem i odstawiam, żeby puścił ten kwas i nie był taki kwaśny.Składniki kruszonki rozcieramy palcami. Wyrośnięte ciasto posypujemy najpierw rabarbarem, a następnie kruszonką. Można dodać cukier waniliowy jak ktoś lubi.
Ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy około godzinę.
Termoobieg 170 - 160 stopni i pieczemy około 35-40 minut Najlepiej sprawdzić drewnianym patyczkiem, czy po wbiciu wychodzi z ciasta suchy. Ciasta nie wykładamy od razu, ponieważ szybko opadnie dlatego wyłączamy i czekamy jakiś czas aż ostygnie w piekarniku.
Żółtka i całe jaja ucieramy z pozostałym cukrem. Razem z podrośniętym zaczynem dodajemy je do mąki przesianej z solą. Dolewamy ciepłe mleko i zaczynamy wyrabiać, stopniowo dodajemy stopione masło. Ciasto wyrabiamy tak długo, aż będzie odchodzić od ręki i miski – może to zająć koło 15 minut. W razie potrzeby dosypujemy mąki. Przysypujemy je leciutko mąką i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce, na około godzinę, aż podwoi objętość.
Rabarbar obieramy i kroimy w plasterki. Ja zasypuję cukrem i odstawiam, żeby puścił ten kwas i nie był taki kwaśny.Składniki kruszonki rozcieramy palcami. Wyrośnięte ciasto posypujemy najpierw rabarbarem, a następnie kruszonką. Można dodać cukier waniliowy jak ktoś lubi.
Ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy około godzinę.
Termoobieg 170 - 160 stopni i pieczemy około 35-40 minut Najlepiej sprawdzić drewnianym patyczkiem, czy po wbiciu wychodzi z ciasta suchy. Ciasta nie wykładamy od razu, ponieważ szybko opadnie dlatego wyłączamy i czekamy jakiś czas aż ostygnie w piekarniku.
SMACZNEGO!!! :)
środa, 26 czerwca 2013
White dress

Biała sukienka jest idealna na upały. Wyglądają świeżo i promiennie podkreślając opaleniznę. Moja ma piękną koronkę w kształcie motyla. Postawiłam na minimalizm w dodatkach i dodałam tylko podkreślający talię pasek. Luźny fason nadaje lekkości więc przełamałam go kowbojkami, które otrzymałam od babci, więc nie mają marki. :)
Pasek / Reserved
niedziela, 23 czerwca 2013
sobota, 22 czerwca 2013
W paski & słodkie kokardki
Bluzka / Pretty Girl
Spodenki / Top Secret
Buty / Allegro
Bransoletka czarna / Avon
Bransoletki / Allegro
czwartek, 20 czerwca 2013
BingoSpa - recenzja szamponów
Kocham moje włosy i bardzo staram się dbać o nie, choć nie zawsze układają się tak jak chce- takie są właśnie uroki kręconych włosów, ale nie wyobrażam sobie mieć innych!
Szampony z Bingospa mają konsystencję takiej trochę rzadszej galaretki i trzeba uważać jak się je wyciska i nakłada, ponieważ wciągają się z powrotem do butelki.
(Tutaj można zobaczyć moje zakupy z tymi szamponami- http://swiatbellli.blogspot.com/2013/04/kosmetyki-z-bingospa.html
Zapachy oba mają bardzo ładne, cytrusowy a borowinowy tak jakby delikatne męskie perfumy.
Włosy myję dwa razy, ponieważ jedno nie wystarcza moim włosom, szamponem borowinowym trzy, a cytrusowym musiałam umyć aż cztery razy!
Po pierwszym umyciu (chciałam zobaczyć jak będą się układały i nie nakładałam żadnych odżywek) włosy mi się strasznie puszyły i musiałam umyć jeszcze raz i wtedy już nałożyłam maskę z keratyną i spiruliną (opis w kolejnym poście).
Oba szampony mają bardzo krótki skład w porównaniu do innych firm co jest oczywiście zaletą.
Szampony zawierają naturalne składniki, cytrusowy zawiera olejek cytrusowy i ekstrakt z drożdży, a borowinowy 2000mg/dm3 wyciągu z borowiny.
Oba szampony mają wygodne butelki do trzymania i ładny wygląd.
Ale oceńcie sami, oto one :
(Tutaj można zobaczyć moje zakupy z tymi szamponami- http://swiatbellli.blogspot.com/2013/04/kosmetyki-z-bingospa.html
Zapachy oba mają bardzo ładne, cytrusowy a borowinowy tak jakby delikatne męskie perfumy.
Włosy myję dwa razy, ponieważ jedno nie wystarcza moim włosom, szamponem borowinowym trzy, a cytrusowym musiałam umyć aż cztery razy!
Po pierwszym umyciu (chciałam zobaczyć jak będą się układały i nie nakładałam żadnych odżywek) włosy mi się strasznie puszyły i musiałam umyć jeszcze raz i wtedy już nałożyłam maskę z keratyną i spiruliną (opis w kolejnym poście).
Oba szampony mają bardzo krótki skład w porównaniu do innych firm co jest oczywiście zaletą.
Szampony zawierają naturalne składniki, cytrusowy zawiera olejek cytrusowy i ekstrakt z drożdży, a borowinowy 2000mg/dm3 wyciągu z borowiny.
Oba szampony mają wygodne butelki do trzymania i ładny wygląd.
Ale oceńcie sami, oto one :
Pojemność 500ml / cena- 9,50 zł
Nie wiem czy skuszę się jeszcze raz na szampon borowinowy, ale na pewno nie na cytrusowy. Nie mniej jednak bardzo polubiłam kosmetyki z Bingospa!!! Używałyście ich? Podzielcie się ze mną swoimi odczuciami !!! :)
niedziela, 16 czerwca 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)